Zwiększenie mocy przyłączeniowej w firmie – czy warto?

Zwiększenie mocy przyłączeniowej w firmie – czy warto?

Kiedy warto zwiększyć moc przyłączeniową?

Zwiększenie mocy przyłączeniowej w firmie może być niezbędne, gdy zapotrzebowanie na energię rośnie wraz z rozwojem działalności. Firmy produkcyjne, warsztaty, lokale gastronomiczne czy przedsiębiorstwa korzystające z urządzeń o dużej mocy mogą odczuwać problemy związane z przeciążeniem instalacji. W takiej sytuacji warto rozważyć podniesienie mocy umownej, aby uniknąć przerw w dostawie energii i dodatkowych opłat.

Co to jest moc przyłączeniowa?

Moc przyłączeniowa to maksymalna ilość energii elektrycznej, jaką operator sieci dystrybucyjnej zobowiązuje się dostarczyć do obiektu. Ustalana jest w umowie z dystrybutorem i ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa zasilania oraz kosztów ponoszonych przez firmę. Przekroczenie mocy umownej może skutkować dodatkowymi opłatami lub automatycznym rozłączeniem instalacji.

Jakie korzyści daje zwiększenie mocy?

  • Stabilność zasilania – brak ryzyka przeciążenia instalacji przy dużym zużyciu.
  • Możliwość rozwoju firmy – bezpieczne uruchamianie nowych maszyn czy urządzeń.
  • Lepsza kontrola kosztów – unikanie kar za przekroczenie mocy.
  • Przygotowanie do inwestycji w OZE – np. przy montażu pompy ciepła lub instalacji fotowoltaicznej.

Jak wygląda procedura zwiększenia mocy?

  1. Zgłoszenie do OSD – należy złożyć wniosek o warunki przyłączenia lub ich zmianę.
  2. Oszacowanie potrzeb energetycznych – warto skorzystać z pomocy elektryka lub audytora energetycznego.
  3. Podpisanie nowej umowy – po zaakceptowaniu warunków przez dystrybutora.
  4. Wykonanie ewentualnych prac technicznych – np. wymiana zabezpieczeń lub rozdzielnicy.

Cały proces może potrwać od kilku tygodni do kilku miesięcy, w zależności od regionu i zakresu prac.

Koszty a realne potrzeby firmy

Zwiększenie mocy przyłączeniowej wiąże się z jednorazowymi i cyklicznymi kosztami (np. wyższa opłata stała). Jednak w wielu przypadkach jest to bardziej opłacalne niż ponoszenie kosztów przerw w dostawie energii, przestojów w produkcji czy opłat za przekroczenie mocy.

Comments are closed.