Rok 2025 przyniesie istotne zmiany w kwestii cen energii elektrycznej, co bezpośrednio wpłynie na budżety domowe Polaków. Rząd, za pośrednictwem Ministerstwa Finansów, Klimatu i Przemysłu, intensywnie pracuje nad rozwiązaniami, które mają utrzymać rachunki za prąd na akceptowalnym poziomie.
Maksymalne ceny i wzrost kosztów
Od 1 lipca br. weszła w życie nowa maksymalna cena za energię elektryczną dla gospodarstw domowych, która wynosi 500 zł netto za MWh. Wcześniej, do 30 czerwca, obowiązywała stawka 412 zł netto za MWh do limitów zużycia. Warto zaznaczyć, że dla odbiorców wrażliwych, takich jak samorządy, szkoły czy małe i średnie firmy, utrzymano maksymalną cenę na poziomie 693 zł za MWh.
Jednakże, oprócz wzrostu samej ceny energii, na rachunkach pojawiły się także inne zmiany:
Opłata za dystrybucję: Zlikwidowano jej zamrożenie, co spowodowało wzrost z 289 zł do 430 zł za MWh.
Opłata mocowa: Jednocześnie zniesiono tę opłatę dla gospodarstw domowych, co dla przeciętnego odbiorcy oznaczało oszczędność około 10,64 zł netto miesięcznie.
Ostatecznie, po uwzględnieniu wszystkich zmian, przeciętne gospodarstwo domowe musi liczyć się ze wzrostem miesięcznego rachunku o około 33 zł po doliczeniu VAT i akcyzy.
Wsparcie dla najuboższych: bon energetyczny
Rząd wprowadził również mechanizm wsparcia w postaci bonu energetycznego, który ma złagodzić skutki podwyżek dla gospodarstw domowych o niższych dochodach. Wnioski o to jednorazowe świadczenie można składać od 1 sierpnia do 30 września. Wysokość bonu zależy od liczby osób w gospodarstwie domowym i wynosi:
300 zł dla gospodarstw jednoosobowych
400 zł dla dwu- i trzyosobowych
500 zł dla cztero- i pięcioosobowych
600 zł dla sześcioosobowych i większych
W przypadku, gdy gospodarstwo domowe wykorzystuje ogrzewanie zasilane energią elektryczną, wartość bonu jest podwajana, osiągając kwoty od 600 zł do 1200 zł.
Obowiązują także kryteria dochodowe: do 2500 zł dla gospodarstw jednoosobowych oraz do 1700 zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych. Wypłata bonu będzie realizowana na zasadzie „złotówka za złotówkę”, co oznacza, że wartość bonu zostanie pomniejszona o kwotę przekroczenia progu dochodowego. Wypłaty świadczeń mają nastąpić pod koniec 2024 roku.